Potężny atak zimy wraz z arktycznymi mrozami w USA zaskoczył ponad 140 mln ludzi! Takiego nagłego ataku zimy Ameryka nie notowała od ponad 10 lat.
Pierwsza burza śnieżna przeszła nad Chicago dokładnie 29 stycznia. W ciągu nocy spadło ponad 24 cm śniegu zaskakując wszystkich, którzy obudzili się rano. Na szczęście obfite opady śniegu trwały tylko do wczesnych godzin południowych. Wkrótce nad głowami zaświeciło przepiękne słońce i mogliśmy podziwiać przepiękny zimowy krajobraz.
Zima w USA, nadchodzi druga fala obfitych opadów śniegu!
Dziś od rana wszystkie media w USA podają o nadchodzącej drugiej (jeszcze bardziej potężnej) burzy śnieżnej. Według prognozy pogody od wtorku do czwartku (29-31 stycznia) ma spaść kolejne 15-20 cm śniegu. Jednak obfite opady śniegu nie powodują aż tak wielkiej paniki wśród Amerykanów. Wszyscy przerażeni są gwałtownym spadkiem temperatury, który w północnych stanach USA może dojść nawet do -45 st. C.
W samym Chicago przez cały dzień radio oraz telewizja namawiają do tego aby zaopatrzyć się przed nadejściem burzy śnieżnej w zapasy jedzenia oraz wody do picia. Zauważyłem, że wiele osób kupuje w sklepach przenośne, spalinowe generatory prądu.
To dobry pomysł, trudno mi sobie wyobrazić, że w przypadku przerw w dostawie prądu ktoś będzie w stanie przebywać w nieogrzewanym domu gdy temperatura na zewnątrz bardziej kojarzy mi się z Alaską niż stanem Illinois.
Wyszedłem z domu dosłownie na chwilę, aby zrobić podstawowe zakupy. Po drodze wstąpiłem na Starbucks na gorącą kawę aby się rozgrzać. Wypadek z rozlaną i momentalnie zamarzającą kawą (przy temperaturze -26C) możecie zobaczyć na załączonym video.
W niedzielę postaram się wyjść z kamerą i aparatem na zewnątrz aby przekazać wam fotorelację z zasypanego i skutego lodem Chicago. A tymczasem zapraszam do oglądnięcia materiału video, który nagrałem 29 stycznia, zaraz po przyjściu fali arktycznych mrozów.
Paweł Paluch © 2019 interameryka.com
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowane bez zgody autora zabronione.
